środa, 20 marca 2013

Justified - wrażenia po ostatnim odcinku

Tak na gorąco. Umiarkowanie ciekawy sezon jak do tej pory - dziwne porzucanie linii fabularnych, wprowadzanie i wyprowadzanie wątków umiarkowanie irytujące, sprawiające wrażenie zapychających czas, zupełnie zbędnych historii, których przecież niemało było i wcześniej, ale wtedy były chyba lepiej poprowadzone, bo nie przeszkadzały. Ale ostatni odcinek był moim zdaniem fantastyczny - duże nagromadzenie świetnych scen, nawiązania do westernów, doskonałe dialogi, pojedynki, zasadzki.... ech. Kawał dobrego, sensacyjnego i nieobraźliwego dla widza współczesnego westernu. Czemu ten sezon cały taki nie był, skoro ewidentnie ludzie odpowiedzialni za scenariusz jak chcą, to potrafią?

Oby już do końca było tylko lepiej...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz