wtorek, 19 marca 2013

DKF - Indie Game - The Movie


Już dziś w kinie Muranów kolejny DKF. Tym razem pokaz filmu Indie Game - The Movie, który opowiada historię czterech twórców niezależnych gier wideo: Jonathana Blowa stojącego za niesamowitą grą Braid, dwóch deweloperów z Team Meat kończących pracę nad Super MeatBoy a ostatni to Phil Fish, który nie tylko zmaga się z pracą nad grą Fez, ale również z niełatwymi stosunkami ze swoim współpracownikiem. 

Twórcy filmu - Lisanne Pajot i James Swirski pochodzą z Kanady, co nie jest bez znaczenia dla tego filmu. Lisanne pracowała wcześniej w telewizji przy produkcji różnych programów i filmów dokumentalnych, natomiast James skończył wydział filmowy. Później pracował przez dwa lata jako tester gier dla EA próbując jednocześnie wkręcić się do filmowego świata poprzez pracę przy filmowaniu różnego rodzaju imprez, takich jak wesela czy zakończenia roku w szkołach. Później przychodzą reklamy. 

W 2009 roku Lisanne i James zaczynają wspólną pracę przy projekcie krótkich filmów poświęconych twórcom oprogramowania. Jednym z nich jest Alec Holowka, twórca gry Aquaria, która zdobyła w 2007 roku nagrodę dla najlepszej gry Indie. Praca miała być prosta i szybka, ale wnet okazało się, że dużo ciekawszy dla młodych filmowców jest związek Aleca z grą i to jak wiele własnych lęków i problemów włączył do niej, dzięki czemu z prostej gry zręcznościowej Aquaria stała się mroczną, emocjonalną historią.

W głowach filmowców zaczyna rodzić się pomysł na film, który pokaże, że gry wideo mogą być pewną formą ekspresji. Mają świadomość, że jest bardzo mało filmów dokumentalnych poświęconych tematyce gier wideo. Chcą nakręcić film o ludziach, o ich pasji, potrzebie ekspresji i obsesji twórczej.

Zbierając wiadomości o środowisku jadą na GDC gdzie obserwują, jak silny jest związek twórców gier z własnymi dziełami. Przez media przetaczają się sprawy samobójstw twórców niezależnych gier wideo.

Od Aleca Holowki otrzymują kontakt do dwóch developerów - Team Meat. Kręcą z nimi krótki materiał, który umieszczają na platformie Kickstarter, na dzięki której można zdobyć finansowanie niezależnych projektów. W dwa dni zbierają zaplanowane 15 tysięcy dolarów. Dają sobie rok na skończenie filmu. 

Zakładają blog poświęcony produkcji, gdzie publikują materiały z filmu, wokół którego już w fazie produkcji zaczyna tworzyć się rosnąca grupa obserwatorów. Dzięki temu, po roku, kiedy po raz drugi trafiają na Kickstarter, zbiórka niezbędnych pieniędzy zajmuje im tylko kilka godzin. 

Film jest prawie gotowy. Autorzy zwracają się do Jima Guthrie, twórcy muzyki do popularnej gry niezależnej - Superbrothers: Sword & Sworcery EP, z prośbą o napisanie ścieżki dźwiękowej do filmu. Guthrie jest popularnym w Kanadzie muzykiem i filmowcy nie liczyli na pozytywną odpowiedź, ale ten zgadza się bardzo szybko. 

Po 18 miesiącach nieustannej pracy (jak mówią autorzy dwadzieścia cztery godziny na dobę przez siedem dni w tygodniu) film jest skończony. Opowiada historie deweloperów trzech gier niezależnych na różnych etapach produkcji - Jonathana Blowa - twórcy docenionego Barida, który opowiada o odbiorze swojej gry, Team meat - gry będącej tuż przed premierą, w ostatniej fazie produkcji, oraz Phila Fisha, który zmaga się z tworzeniem swojej gry. 

Gotowy film trafia na festiwal w Sundance, gdzie zdobywa jedną z nagród. Pojawiają się pozytywne recenzje, a w ślad za nimi propozycje dystrybucji, zrobienia z filmu serialu dla telewizji Fox czy HBO. Lecz Lisanne i James odmawiają. Decydują się na cyfrową dystrybucję przez własną stronę oraz przez platformę Steam. To pierwszy pełnometrażowy i jak dotąd jedyny film dostępny na tej platformie. 

Ten ciepły, bardzo emocjonalny film dziś można obejrzeć w Muranowie - gorąco zapraszam. Poniżej trailer.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz